Góralskie Zaloty? Kto to widział? I jak powiedziałaby Zofia Stryjeńska - skąd do licha ta nazwa?
Zamknijcie oczy i wyobraźcie sobie, że przenosicie się w szalone lata 20-30 XX wieku. Zakopane rozkwita. Bywają w nim i mieszkają malarze, kompozytorzy, pisarze, politycy, poeci, znani aktorzy, śmietanka towarzyska wielkich miast - dziś powiedzielibyśmy wszelkiej maści celebryci i ludzie sztuki. Wśród nich barwny i kolorowy ptak – szalona i nieobliczalna Zofia Stryjeńska – okrzyknięta „księżniczką sztuki polskiej” – czołowa reprezentantka polskiego Art deco. Ona jest nasza inspiracją.
Zofia Stryjeńska - malarka, ilustratorka, plakacistka, scenografka, artystka niezwykle wyrazista, barwna i bezkompromisowa. Znana z charakterystycznego stylu czerpiącego z folkloru i tradycji ludowej, która lata 20. XX wieku spędziła pod Giewontem. Żona związanego z Zakopanem poprzez Szkołę Przemysłu Drzewnego Karola Stryjeńskiego.
Ukończony przez nią w 1935 roku cykl "Zaloty" jest jej znakiem rozpoznawczym w całym artystycznym świecie. Znajdziecie w nim ruch, żywioł, ferię barw, folklor, namiętność, erotyzm i niepohamowaną pochwałę życia i miłości.
Grajek i dziewczyna - tą piękną reprodukcję zobaczycie w jednym z naszych domków. To jeden z częściej powtarzanych motywów z obrazów Zofii Stryjeńskiej. On wpatrzony w nią, jak w obrazek, ona piękna i młoda. Urocza schadzka nocą przy pełni księżyca. W tle ośnieżone szczyty gór.
Popatrzcie na piękną góralkę. Nacieszcie się kolorem, barwą, detalem. W latach 30. XX wieku, jeden z dziennikarzy zapytał będącą u szczytu sławy Zofię Stryjeńską, dlaczego tak bardzo interesują ją tematy ludowe. Artystka odpowiedziała z przekąsem, że "tam jedynie znaleźć można barwę. (…) Nasze życie jest okropnie szare. Nawet taksówki w mieście są szare".
Podobnie, jak Zofia Stryjeńska czerpiemy garściami z podhalańskiej tradycji i góralszczyzny. Kochamy kolory!
W projekcie wnętrz naszych domków sięgnęliśmy zarówno do twórczości Stryjeńskiej, jak i do lat które spędziła w Zakopanem (1921-27).
Główną inspiracją kolorystyczną dla każdego domku jest kopia obrazu Zofii, która wisi w salonie nad sofą i jest pierwszym wyraźnym barwnym akcentem, który widzimy wchodząc.
Góralskie Zaloty odzwierciedlają naszą potrzebę otaczania się pięknem i radością świata na codzień. Pokazują to, co wydaje nam się w życiu najcenniejsze i zapraszają na Podhale i pod Tatry, w świat turni, regli i hal, który od ponad stu lat inspiruje swą nadzwyczajną urodą, barwami i subtelnością.
